Katalog zbiorów

Lena, Joker, Poeta i Wojownik - prywatni detektywi - zajmują się wykrywaniem sprawców przestępstw. Często zwracają się do nich ludzie rozczarowani pracą policji. Tak było i tym razem.
Zamordowano znanego malarza i kolekcjonera, Natana Lotmana oraz członków jego najbliższej rodziny. Przy życiu została tylko wnuczka Nadia. Kto i za co pozbawił ich życia w tak okrutny sposób? Po rozmowach z przyjaciółmi i znajomymi ofiar stało się jasne - Lotman nie był raczej aniołem i bez wątpienia narobił sobie wielu wrogów. W dodatku dwie noce z rzędu ktoś wiesza na oknach Maksymiliana Bergmana, pseudo Joker, martwe ptaki. To jawne ostrzeżenie! Ale przed czym? Lenę ogarnia paniczny lęk. Usiłując przeniknąć przeszłość Jokera, wpada w pułapkę. Jej życie zawisło na włosku...

Winston Churchill, znany w historii nie tylko ze swych zdolności krasomówczych, pisał, że polityka wewnętrzna Kremla jest jak walka buldogów pod dywanem.
Autor "Marszałków" nie tylko uchyla nam rąbka tego dywanu, lecz i wskazuje, który z pretendentów jest "top dog", a który "underdog". Z piedestałów i cokołów sprowadza ich - spiżowych bohaterów - na ziemię. Odbrązowieni wyglądają jakże inaczej. Fascynująca i pouczająca lektura.

Prawda Iwan Aleksandrowicza Sierowa jest taka, jak system, który go wykarmił i któremu służył.

Podstępne aresztowanie w Pruszkowie i wywiezienie do Moskwy przywódców polskiego państwa podziemnego zapisuje sobie jako wojskowy fortel. Sztuką wojenną nazywa deportację całych narodów kaukaskich do Azji Środkowej i krwawe stłumienie powstania na Węgrzech w 1956 roku. Podczas haniebnego referendum "3 x tak" w 1946 roku sfałszowano i zamieniono prawie 6 tysięcy protokołów, podrabiając około 40 tysięcy podpisów członków komisji wyborczych, co zapewniło komunistom zwycięstwo na poziomie 60 procent przy rzeczywistym poparciu 15 procent. W 1947 taktyka ta została powtórzona "w celu udzielenia pomocy technicznej polskiej kampanii wyborczej". W dziennikach Sierow skomentował to słowami "pomogliśmy Bierutowi wygrać wybory w Polsce".

W naszych czasach pierwszy szeg KGB uchodziłby za światowej sławy specjalistę od zarządzania kryzysowego, logistyki oraz drenażu mózgów - w ciągu dwóch dni przesiedlił 400 tysięcy osób, zasługując tym samym na poczesne miejsce w czarnej księdze rekordów Guinnessa (gdyby takowa istniała...)

Mimo zrozumiałego subietywizmu w przedstawianiu wydarzeń i dążenia autora do wybielenia siebie, bezcenny charakter notatek Iwana Sierowa jest oczywisty.
Mamy do czynienia z pierwszym w historii dziennikiem funkcjonariusza ze szczytów stalinowskich służb specjalnych, który rzuca światło na wiele mrocznych tajemnic.