Stella prowadzi bardzo uporządkowane, komfortowe życie. Gdy po wielu latach pracy spędzonych w firmie Milly Munro jej szefowa, znana projektanta mody, nagle umiera, Stella zostaje bez zajęcia i wizji na przyszłość. Szukając pomysłu na swoje życie, daje się namówić na dłuższe wakacje, które spędza we Włoszech. Umożliwia jej to dość ryzykowna zamiana domów, dzięki której trafia do pięknej starej willi w małym miasteczku na południu Włoch. W jej mieszkaniu w Londynie pojawia się za to Leo, który musiał przyjechać do Anglii w sprawach zawodowych. Nowe miejsce, nowe zasady, nowe mieszkanie, nowi ludzie... Dla każdego z nich to trudny moment, dlatego pomagają sobie drogą mailową, ale Leo zostawił też dla Stelli w swojej willi autorski przewodnik po okolicy, który ułatwia jej nawiązanie pierwszych znajomości. Ostatecznie okazuje się, że wakacje stają się punktem zwrotnym w życiu Stelli. Poznaje nowy kraj, jego zwyczaje i kuchnię, a przy okazji przekonuje się, że nie tylko ona szuka nowego pomysłu na siebie.
Czy miasto może być kluczem do szczęścia? Addolorata Martinelli ma na pozór wszystko, czego potrzeba do szczęścia: męża, dziecko i ukochaną pracę w przejętej po ojcu restauracji. W domu nie wszystko układa się jednak tak, jak powinno, a kiedy za sprawą nieprzychylnego krytyka kulinarnego ostatni filar jej świata zaczyna się chwiać, siostra namawia ją na... wakacje w Wenecji. Addolorata, jadąc do Wenecji, postanawia, że stworzy listę dziesięciu rzeczy, które mogą jej dać prawdziwe szczęście. Krótki pobyt przedłuża się na całe lato, a ona poznaje na miejscu nowych ludzi i buduje nowe życie, naznaczone nowymi pasjami. Czy zrezygnuje z tego wszystkiego, gdy lato dobiegnie końca?